Od 2015 roku w Polsce coraz bardziej widoczne są tendencje do demontażu samorządności terytorialnej. Dostrzec można inicjowane na poziomie władz centralnych działania mające na celu wzmocnienie ich pozycji względem samorządu, co stoi w sprzeczności z konstytucyjnie umocowaną zasadą pomocniczości. Przejawem dążeń do recentralizacji jest:

- postępujące uszczuplanie kompetencji i uprawnień jednostek samorządu terytorialnego 
- ograniczanie ich samodzielności w realizacji zadań publicznych, a nawet 
- podejmowanie działań wprost ingerujących w funkcjonowanie samorządu 

Osłabianie pozycji i efektywności samorządu, a co za tym idzie zadowolenia mieszkańców z władz samorządowych znajduje już odzwierciedlenie w badaniach opinii publicznej. Postawa taka jest o tyle niebezpieczna, że rzutować może na zasoby lokalne o endogennym charakterze, osłabiając wciąż pozostający na relatywnie niskim poziomie kapitał społeczny na szczeblu lokalnym. Nastawienie takie sprzyja wzmacnianiu przekonania, że nie warto angażować się w życie lokalnych wspólnot, sprawy zbiorowości, w której się żyje, bo samorządy tak naprawdę „niewiele mogą” i realizując przede wszystkim funkcje usługowe, są jedynie wykonawcą zleceń władzy centralnej. Czy da się odwrócić te negatywne tendencje? Więcej w analizie CELowej "Lokalne społeczeństwo obywatelskie w świetle koncepcji kapitału społecznego i zasobów lokalowych" dr hab. Joanny Dzwończyk, prof. UEK.